Rynek polski jest ograniczony. Nic, więc dziwnego, że sklepy online na pewnym etapie rozwoju decydują się na rozszerzenie działalności poza granice naszego kraju. Stają wówczas przed poważnym wyzwaniem zmiany strony na różne opcje językowe. Jednak wbrew pozorom tłumaczenie sklepu online to tylko początek skomplikowanego procesu działalności e-commerce za granicą.
Sklep, który przekracza granice, czyli tłumaczenie w e-commerce
Zacznijmy od początku, czyli sprawy, od której często zaczynają osoby prowadzące sklep online, czyli od tłumaczenia wersji sklepu na kilka języków. Wiele osób na tym etapie próbując szukać oszczędności korzysta z niezbyt profesjonalnych narzędzi do przekładów językowych lub nieumiejętnie ustawia przekierowania, co w efekcie negatywnie wpływa na działalność całej strony. Zmiana wersji językowej to skomplikowany proces i nie można w pełni zdawać się na automatyzacje w tej kwestii. Dlatego na początku powinniśmy oszacować, ile rynków zagranicznych chcemy zdobyć i ilu wersji językowych naszej strony online potrzebujemy. Pozwoli to oszacować ewentualne koszty współpracy z biurem tłumaczeń lub znalezienie narzędzi, które pozwolą zminimalizować zakres finansowy inwestycji.
Do rąk klienta
Wbrew pozorom samo przetłumaczenie strony www nie jest tak skomplikowanym przedsięwzięciem, jak organizacja wysyłek. Dlatego przed decyzją o uruchomieniu naszego e-commerce za granicą, powinniśmy przeanalizować dany rynek pod katem na przykład opłat celnych i stworzyć do tego odpowiedni regulamin. Pozwoli to precyzyjnie oszacować opłacalność zaistnienia na danym terytorium. Decydując się na współpracę z konkretnym przewoźnikiem, powinniśmy pamiętać o dokładnym zapoznaniem się z cennikiem usług, sprawdzić statystyki doręczeń przesyłek na danym rynku, sprawdzić dostępność przesyłek o interesujących nas gabarytach oraz opracować system ewentualnych zwrotów i reklamacji. Równie istotne w procesie kreowania międzynarodowego imperium sprzedaży online będą dostępne formy płatności. Do dyspozycji pozostają karty debetowe, przelewy online, systemy typy e-wallet i wiele innych rozwiązań. Warto zoptymalizować formę płatności w stosunku do tego, jakie metody są najpopularniejsze na danym rynku.
Marketing i obsługa na najwyższym poziomie
Dostosowanie sklepu internetowego na potrzeby danego rynku zagranicznego to dopiero połowa sukcesu. Bowiem musimy pamiętać o tym, że e-commerce to przede wszystkim marketing. A systemy Google Ads, czy pozycjonowanie strony internetowej na danym rynku często różnią się nie tylko językiem, ale również sposobami prowadzenia kampanii. Działania marketingowe na danym rynku poza odpowiednią komunikacją muszą opierać się na rozumieniu potrzeb klienta i odpowiednim profilowaniu oferty. Ponadto istotna jest sprawna obsługa klienta. Musi ona opierać się nie tylko na biegłości językowej, ale też znajomością przepisów i dobrych praktyk sprzedażowych. Zagraniczna sprzedaż w e-commerce to ogrom różnorodnych możliwości, ale też spore wyzwanie, do którego warto się odpowiednio przygotować.